Głupie Dyrdymalenie, Wpisy Archiwalne - LiveJournal:
Dziesięć kroków wstecz
Gdybym miała wechikuł czasu i kilka innych gadżetów…
Wyobraź sobie, że jesteś w posiadaniu sześciu magicznych artefaktów.
Na nogach masz siedmiomilowe buty, dzięki którym jednym tupnięciem jesteś w stanie przenieść się w dowolne miejsce na Ziemi (niestety buty działają tylko w obrębie naszej planety, więc zapomnij o międzygalaktycznych podróżach i kosmicznych przygodach). W twojej kieszeni spoczywa złoty klucz, przy pomocy którego możesz otworzyć każdy zamek, a jeśli w pobliżu nie będzie drzwi, klucz da ci możliwość przejścia przez ścianę. U pasa masz zawieszoną manierkę z eliksirem poliglotowości, który pozwoli ci porozumiewać się w dowolnym języku lub dialekcie. A jeśli nie lubisz rozmawiać z nieznajomymi – na głowę możesz założyć czapkę niewidkę. Jakby tego było mało, na twojej szyi wisi amulet nieśmiertelności, dzięki któremu nie będzie ci straszne żadne zranienie, choroba lub wybuch bomby atomowej prosto w twarz.
Potrafisz sobie to wyobrazić? Dostrzegasz możliwości, jakie dają ci posiadane przedmioty? Dobrze, w takim razie teraz najważniejsze: ostatni magiczny przedmiot, który trzymasz w dłoni, to zegarek pozwalający na podróże w czasie.